Obserwując, jak jego siostrzeniec zmaga się z chorobą nowotworową, Piotr Krajewski uznał, że chciałby zmniejszyć długi czas oczekiwania pacjentów na diagnozę. Zauważył on, że jest to obszar, w którym brakuje zarówno specjalistów, jak i sposobów współpracy pozwalających oszczędzać czas.
Polak założył firmę CancerCenter.AI i stworzył cyfrową platformę w chmurze Azure. Rozwiązanie to pozwoliło lekarzom digitalizować skany preparatów (patomorfologia cyfrowa), korzystać z narzędzi sztucznej inteligencji do ich analizy, a także współpracować zdalnie z innymi lekarzami.
Firma wykorzystała m.in. Azure Machine Learning do trenowania modeli AI oraz Azure Virtual Machines do zapewnienia członkom zespołu zasobów obliczeniowych bez potrzeby inwestowania w nowy sprzęt.
Dzięki rozwiązaniu CancerCenter.AI organizacje z branży opieki medycznej zgłaszają wzrost produktywności patomorfologów, szybsze procesy diagnostyczne i mniej błędów we wstępnych studiach pilotażowych.
Copilot obsługuje już automatyczne streszczenia długiego tekstu w Wordzie

Automatyczne streszczanie tekstu to jedna z najpopularniejszych funkcji AI. Sztuczna inteligencja radzi sobie z krótkimi czy średniej długości dokumentami, ale co z dłuższymi tekstami? Zwykle jest limit. Microsoft 365 Copilot znacznie przesunął tę granicę. Może on teraz generować podsumowania nawet 10 razy dłuższych tekstów niż do tej pory. W ten sposób możesz streścić nawet całą książkę! Jak to zrobić?
Streszczanie tekstu AI w Wordzie pozwala na więcej
Podsumowanie tekstu AI to jedna z kluczowych funkcji Copilota w Wordzie. Sprawdzała się ona w większości dokumentów, ale nie we wszystkich. Niektóre wymagają bardziej szczegółowego podsumowania, aby lepiej zrozumieć kontekst, zgromadzić ważne informacje lub lepiej poinformować odbiorców. Ponadto streszczanie nie działało w dłuższych dokumentach. Choć długość dopuszczalnego tekstu do podsumowania rosła, to granica była względnie blisko.
„Niektórzy z was pracują z bardzo długimi dokumentami – do tysięcy stron – i chcą mieć pewność, że wszystkie ich najważniejsze punkty zostaną ujęte w podsumowaniu. Dlatego właśnie wprowadzamy możliwość łatwego przełączania między różnymi długościami podsumowań. Nasze nowe Szczegółowe podsumowanie obsługuje również podsumowania od 3000 stron na dokument – to aktualizacja z poprzedniego limitu, który wynosił około 300 stron (to 10X więcej!)” – Stéphanie Visser, Microsoft
Jak zrobić podsumowanie tekstu z Microsoft 365 Copilot?
- Otwórz istniejący dokument w Microsoft Word na PC lub w aplikacji Word dla sieci Web.
- Jeśli masz dostęp do podsumowania na górze dokumentu, otwórz je, klikając opcję “Zobacz więcej” lub rozwijając ją za pomocą szewronu. Jeśli nie masz takiej podpowiedzi, poproś Copilota o utworzenie podsumowania. Kliknij Narzędzia główne > Copilot, a następnie napisz na czacie “Podsumuj ten dokument”. Przejrzyj podsumowanie wygenerowane przez Copilota i zostaw je w takiej formie, jeśli jesteś zadowolony/a z wyniku, albo wygeneruj nowe.
- Jeśli chcesz przełączać się między długościami podsumowania, otwórz rozwijane menu pod podsumowaniem i wybierz opcję Krótkie (krótki akapit), Standardowe (podsumowanie kluczowych punktów) lub Szczegółowe (długie podsumowanie).
Dla kogo to jest dostępne?
Wybór długości podsumowania oraz możliwość streszczania dokumentów do 3000 stron to funkcje obecne już w Word dla sieci Web oraz aplikacji desktopowej Word w wersji 2503 (build 18623.20042) na Windows i wersji 16.96 (build 25031738) na komputery Mac. Potrzebujesz wersji Microsoft 365 z dostępem do Copilota lub dodatkowej licencji Microsoft 365 Copilot.
Copilot Search – jak działa nowa wyszukiwarka AI w Bing?

Microsoft Copilot debiutował jako Bing Chat i od początku był związany z wyszukiwarką internetową, choć nie była to tak bliska integracja. Dopiero gdy dwa lata później Google wprowadziło AI Mode bezpośrednio do wyszukiwarki, Microsoft zdecydował się pójść o krok dalej. Jak wygląda jego nowa funkcja Copilot Search w Bing?
Na początku marca Google wprowadziło tryb AI. To funkcja eksperymentalna, która działa przy większości wyszukań, dostarczając odpowiedzi wygenerowane przez sztuczną inteligencję jeszcze nad klasycznymi wynikami. Ma to wynikać z tego, że coraz więcej ludzi woli pytać o rzeczy czatboty niż wyszukiwarki. Aby nie tracić użytkowników na rzecz ChatGPT, Google uruchomiło własne rozwiązanie. To zaś skłoniło Microsoft do odpowiedzi.
Bing nigdy nie był tak popularny jak Google, ale to on jako pierwszy wypuścił czatbota AI zintegrowanego z wyszukiwarką i przeglądarką internetową. Czat Bing, który później stał się Copilotem, debiutował dwa lata wcześniej niż produkt Google i od początku miał aktualne połączenie z Internetem – w przeciwieństwie do ChatGPT, od którego też jest mniej popularny. Bing ma jednak swoich fanów, a wielu z nich zyskał po wprowadzeniu AI. Jego nowa funkcja ma jeszcze mocniej zacieśnić tę integrację. Tak powstał Copilot Search. Jak działa ta nowa aplikacja AI?
Postanowiliśmy przetestować wyszukiwanie w funkcji Copilot w Bing, zadając mu pytanie na czasie: jak wjechać do UK jako Polak? Oto jego odpowiedź:

Copilot Search, czyli Wyszukiwanie w funkcji Copilot, jest już dostępne na stronie bing.com/copilotsearch jako jedna z zakładek Bing – obok “Wszystko” (czyli klasycznej wyszukiwarki), “Obrazy”, “Wideo”, “Mapy”, “Wiadomości” itd. W okienku wyszukiwania można wpisać frazę albo zadać pytanie. Gdy asystent pracuje, wyświetla aktualnie przeszukiwane tematy, a następnie generuje odpowiedź, udoskonala ją, daje dostęp do wszystkich linków źródłowych i uzasadnienia. Na końcu proponuje dalsze pytania w tym kontekście. To właściwie szybki, ale dość głęboki research. Nic dziwnego, że taka funkcja wielu osobom wydaje się bardziej atrakcyjna niż tradycyjna wyszukiwarka.
ChatGPT ma 500 mln użytkowników. Nowa inwestycja w AGI

OpenAI pochwaliło się nowym zastrzykiem gotówki, który otrzymało w ramach największej jak do tej pory prywatnej rundzie finansowania. Przekracza ona to, ile wstępnie w startup zainwestował Microsoft. Twórcom sztucznej inteligencji ma to umożliwić dalsze prace nad AGI. OpenAI chwali się też liczbą aktywnych użytkowników.
Japońskie przedsiębiorstwo telekomunikacyjne SoftBank Group wyceniło OpenAI na 300 miliardów dolarów. To największy kontrybutor tej rundy finansowania, który wyłożył 75% z 10 mld dolarów. Pozostałe 30 miliardów OpenAI otrzyma warunkowo, jeżeli przejdzie na model for-profit przed końcem tego roku. Najprawdopodobniej tak właśnie się to stanie, biorąc pod uwagę wcześniejsze doniesienia i cytowany niżej komunikat OpenAI.
„Dziś ogłaszamy nowe finansowanie — 40 mld dolarów przy wycenie post-money na poziomie 300 mld dolarów, co umożliwia nam przesunąć granice w badaniach nad AI jeszcze dalej, skalować naszą infrastrukturę obliczeniową i dostarczać coraz potężniejsze narzędzia dla 500 mln ludzi, którzy korzystają z ChatGPT każdego tygodnia. Jesteśmy podekscytowani, pracując w partnerstwie z SoftBank Group – niewiele firm rozumie, jak skalować transformacyjną technologię, tak jak my to robimy. Ich wsparcie pomoże nad dalej budować systemy AI, które napędzają odkrycia naukowe, umożliwiają spersonalizowaną edukację, rozszerzają ludzką kreatywność i torują drogę do AGI, która przynosi korzyści całej ludzkości” – pisze OpenAI.
Co ciekawe, OpenAI pisze o skalowaniu infrastruktury obliczeniowej. Brzmi to z pozoru dobrze, ale część badaczy uważa, że dalsze skalowanie obecnych rozwiązań nie wystarczy do osiągnięcia AGI. Można to porównać do dolewania coraz większych ilości paliwa do samochodu, który szybciej już nie pojedzie – trzeba zmienić silnik i podzespoły. Rozwój sztucznej inteligencji nie postępuje już tak szybko jak choćby 2-3 lata temu. Firmy potrzebują nowych technologii i metodologii, a nie skalowania tych istniejących.
500 milionów aktywnych użytkowników ChatuGPT to spory sukces OpenAI. Ta liczba wzrosła najpewniej po ostatnich aktualizacjach, szczególnie po wprowadzeniu generatora obrazów GPT-4o, który słynie z kontrowersyjnych przeróbek zdjęć w stylu Studia Ghibli, ale też dużo większej dokładności niż poprzednie modele.
Mimo całej tej popularności OpenAI nadal nie jest rentowne. Firma projektuje 12,7 mld USD przychodów w tym roku (w porównaniu z 3,7 mld USD w 2024). Przedsiębiorstwo stanie się dochodowe najpewniej dopiero po 2029 roku, gdy według prognoz będzie osiągać 125 mld USD rocznych przychodów. Ogromne inwestycje, takie jak Project Stargate, mają mu w tym pomóc.
ChatGPT tworzy fałszywe paragony. OpenAI broni generatora obrazów

Im bardziej realistyczne obrazy tworzy sztuczna inteligencja, tym niebezpieczniejsze się to staje. O ile w obrazkach typu “Nikt mi nie pogratulował, bo jestem ze wsi” większość osób widzi coś dziwnego, o tyle to, co tworzy ostatnio GPT-4o w ChatGPT, jest już niepokojąco prawdziwe. Wygenerowane przez nią zdjęcia paragonów trudno jest odróżnić od rzeczywistych. OpenAI nie widzi problemu.
Generatory obrazów AI do tej pory miały problemy z tekstem. Mimo że sztuczna inteligencja od dawna świetnie sobie radzi z rozpoznawaniem tekstu, to do niedawna nie potrafiła go sprawnie umieszczać w grafikach. Połamane słowa czy niestworzone znaki były na porządku dziennym. GPT-4o w końcu to zmienił… i zaczęły się problemy.
Jeden z użytkowników Twittera (X) wygenerował w ChatGPT zdjęcie paragonu. Choć technicznie robi wrażenie, to tekst wydaje się zbyt prosty, czysty i rysunkowy, więc wprawne oko może rozpoznać fałszywkę. Inny użytkownik postanowił to poprawić. Uzyskał bardziej wiarygodny efekt, prosząc AI o naniesienie losowych plam po bogach i zrobienie mniej wyraźnego tekstu.
Wygląda na to, że najlepsze rezultaty osiąga się po wrzuceniu do generatora obrazów prawdziwego zdjęcia paragonu i poprosi model o dokonanie w nim modyfikacji. To właśnie zrobił jeden użytkownik. Przesłał zdjęcie paragonu, który dostał w restauracji, i poprosił o zmienienie kwoty rachunku oraz daty. Efekt przed i po możecie zobaczyć poniżej.

“I kto by się dał na to nabrać” – można zapytać. No a kto nabrał się w tym roku na deep fake’i z Bradem Pittem, którego zdjęcia ze szpitala wygenerowane przez AI posłużyły do oszukania kobiety z Francji. Wypłaciła ona oszustowi 850 tysięcy dolarów. Paragony grozy z ChatuGPT mogą być dopiero początkiem fałszowania dowolnych dokumentów przez sztuczną inteligencję. Co gorsze, wydawcy zdaje się to nie przeszkadzać.
TechCrunch skontaktował się z OpenAI, którego rzeczniczka Taya Christianson odpowiedziała, że wszystkie te obrazy zawierają metadane, które wskazują, że zostały stworzone przez ChatGPT. Dodała ona, że OpenAI “podejmuje działanie”, gdy użytkownicy łamią zasady użycia, oraz “zawsze uczy się” z zastosowań z prawdziwego świata i feedbacku. Innymi słowy firma nie widzi problemu. W końcu są metadane! Już lecimy je sprawdzać!
GPT-4o stał się sławny dzięki temu, że może naśladować styl wskazany przez użytkownika. Popularne stały się przeróbki w stylu Ghibli. Osoby zamieniające się w postaci z anime to fajna zabawa, tyle że twórcy skarżą się, że sztuczna inteligencja kradnie ich pracę.
Elon Musk uważa ludzkość za program rozruchowy dla AGI

Elon Musk słynie z ekscentrycznych wypowiedzi. Tam, gdzie inni zachowują rezerwę, miliarder bezpardonowo wygłasza radykalne poglądy. Wcześniej mówił jeszcze, że jest przekonany, iż z dużym prawdopodobieństwem żyjemy w symulacji. Niedawno wypowiedział się na temat silnej sztucznej inteligencji (AGI). Jego zdaniem naszym celem życia jako ludzkości jest uruchomienie AGI.
“Jak wspominałem kilka lat temu, staje się coraz bardziej jasne, że ludzkość jest biologicznym bootloaderem dla cyfrowej superinteligencji” – napisał 2 kwietnia na platformie X.
Zdaniem szefa xAI rolą ewolucyjną ludzkości jest bycie biologicznym programem rozruchowym dla wyższej inteligencji, czyli wspomnianej AGI. Co stanie się dalej? Słynący z radykalizmu miliarder zapewne skłania się ku transhumanizmowi oraz niezrozumiałej dla klasycznych, biologicznych ludzi wizji przyszłości.
AGI wydaje się kolejnym krokiem w stronę osobliwości technologicznej. To stan, w którym cyfrowa superinteligencja przekracza możliwości zrozumienia całej ludzkości i działa autonomicznie z sobie tylko zrozumiałych powodów. Człowiek może stać się zbędny i wypaść z gry ewolucyjnej – podobnie jak przodkowie Homo sapiens.
Anthropic wypuścił wersję Claude dla studentów

Anthropic wprowadził nowy nowy plan, skierowany do studentów i uczelni wyższych. Specjalna wersja czatbota oferuje funkcje dostosowane do potrzeb studentów, nauczycieli i pracowników administracyjnych.
Jednym z kluczowych elementów jest “Tryb nauki”, który wspiera własne myślenie uczniów, zamiast bezpośrednio udzielać odpowiedzi. Claude AI zadaje pytania naprowadzające, które rozwijają krytyczne myślenie i zrozumienie. Jest to więc bardziej asystent AI z prawdziwego zdarzenia, niż tylko odpowiadacz na pytania i wykonywacz poleceń.
Claude for Education wspiera również kadrę, ułatwiając tworzenie kursów, schematów ocen czy personalizowanych opinii do prac studentów. Dla pracowników administracji narzędzie automatyzuje analizę danych, odpowiadanie na często zadawane pytania i przekształcanie dokumentów w przejrzyste formaty.
Alexa+ to nowa wersja asystentki AI Amazona

Amazon zaprezentował nową wersję swojej generatywnej asystentki AI. Nie wszystkie zapowiadane funkcje są dostępne od pierwszego dnia. Wdrożenie pełnych możliwości Alexy+ zajmie kilka miesięcy. Panos Panay, szef działu urządzeń Amazon, a wcześniej ojciec chrzestny Surface w Microsoft, potwierdził, że Alexa+ zaczęła być wprowadzana w marcu.
Brakujące funkcje to np. możliwość zamawiania jedzenia z Grubhub na podstawie rozmowy o preferencjach, rozpoznawanie członków rodziny i przypominanie im o obowiązkach, proponowanie prezentów czy opowiadanie bajek na dobranoc. Dostęp do zamawiania Ubera czy rekomendacji kulinarnych otrzyma na razie jedynie niewielka grupa użytkowników.
Nowa wersja Alexa+ jest zgodna jedynie z nowszymi modelami Echo Show 15 i 21. Użytkownicy starszych urządzeń, takich jak Fire TV czy Echo Spot, będą musieli poczekać. Podobnie zapowiadana funkcja czatu na stronie Alexa.com nie jest jeszcze dostępna.
Generator obrazów AI dostępny dla wszystkich w ChatGPT

1 kwietnia Sam Altman z OpenAI poinformował, że popularny ostatnio generator obrazów w ChatGPT jest już ogólnodostępny dla wszystkich użytkowników darmowej wersji czatbota. Chodzi oczywiście o wersję wbudowaną w duży model językowy GPT-4o, która zastąpiła oddzielną wersję w modelu Dall-E 3.
CEO OpenAI sugerował wcześniej, że darmowi użytkownicy będą mogli generować do 3 obrazów dziennie. Niektórzy zgłaszają jednak, że limit wynosi u nich 1 obraz. Między kolejnymi requestami może też nastąpić duże opóźnienie, trwające od kilku minut do nawet kilku godzin.
Copilot staje się bardziej osobisty. Gorące zapowiedzi na 50-lecie Microsoftu
W piątek 4 kwietnia Microsoft świętował wielką rocznicę – 50-lecie firmy. Przy tej okazji gigant z Redmond zaprezentował mocny pakiet nowych funkcji Copilota, który traktowany jest jako centralny punkt w obecnych wysiłkach Microsoftu na polu sztucznej inteligencji. Firma podkreśla mocną rolę Copilota jako towarzysza AI, który jest w pełni personalny oraz zbudowany wokół indywidualnych potrzeb, wartości i oczekiwań. Na czym to dokładnie polega, jak ewoluuje asystent AI i wreszcie jakie nowe funkcje otrzymał?
Ostatecznie będzie tak wiele Copilotów, jak wiele jest ludzi używających ich. Dziś wyruszamy w podróż, aby przekształcić Copilota z towarzysza AI do Twojego towarzysza AI. Za Twoim pozwoleniem Copilot będzie zapamiętywał, co mówisz, tak aby uczył się tego, co lubisz i czego nie lubisz, oraz znał szczegóły Twojego życia: imię Twojego psa, ten trudny projekt w pracy, co Cię motywuje, by trzymać się nowego planu treningowego. Copilot będzie rozumiał Cię w kontekście Twojego życia i będzie się pokazywał, na Twoich warunkach, we właściwy sposób we właściwym czasie. To o wiele bogatsze, bardziej dynamiczne, wspierające i dosadne oprogramowanie niż jakiekolwiek inne, jakie widzieliśmy wcześniej. To nowy rodzaj relacji z technologią, nowa era. Oczywiście skupiamy się też na podstawach: angażującej osobowości, niezwykłej zdolności wyszukiwania, personalne karty odpowiedzi, wygadane podcasty. Dzięki funkcji Deep Research otrzymasz światowej klasy researchera obok Ciebie. Dzięki funkcji Shopping – zaufanego, bezstronnego partnera, który wyszuka najlepsze produkty i okazje. Korzystając z funkcji Actions, pozwól Copilotowi wziąć trochę ciężaru na swoje barki – od zamawiania biletów na koncert, po ogarnięcie przejazdu do domu. Nasza nowa aplikacja na Windows oznacza, że Twój komputer w końcu pracuje w Twoim imieniu. A teraz, dzięki Copilot Vision na telefonach, Copilot może zobaczyć to, co Ty widzisz, odpowiadając w czasie rzeczywistym, aby tworzyć wspólne rozumienie Twojego świata. Ważnym punktem jest jednak to, że Copilot jest czymś więcej niż AI – jest on Twój. Zapamiętuje nie tylko to, co mówisz, ale też to, kim jesteś. Copilot pomaga Ci pozostać zorganizowanym/ą, myśleć jasno, uczyć się bardziej intuicyjnie. Jest tu, gdy potrzebujesz szybkiej odpowiedzi opartej na faktach, długiej debaty z eksplorowaniem albo gdy po prostu coś masz ochotę ściągnąć coś po ciężkim dniu – Mustafa Suleyman, EVP i CEO Microsoft AI.
- Pamięć i Personalizacja – czyli koniec bezosobowych asystentów
- Akcje Copilota – asystent działa w Twoim imieniu
- Copilot Vision – niech asystent AI zobaczy to, co Ty
- Podcasty – interaktywne treści wygenerowane przez AI
- Zakupy – obiektywny partner do shoppingu
- Deep Research – pogłębiona analiza treści z Internetu, dokumentów i obrazów
- Copilot Search – wyszukiwarka AI wbudowana w Bing
To niezwykle znaczące, że w tak wielką rocznicę Microsoft tyle uwagi poświęcił właśnie asystentowi AI. Dowiedz się wszystkiego z naszego artykułu: